Dzisiaj kilka słów na temat kosmetyków, których w chwili obecnej używam do pielęgnacji włosów.
Zaznaczam, że taki zestaw stosuję, gdy jestem poza domem, czyli na studiach :) w domu zazwyczaj odbywa się testowanie nowości itp.
I tak od lewej patrząc:
1. Olejek arganowy Bielenda - używam do olejowania, 2-3 godz. przed myciem na lekko wilgotne włosy, kupiłam w Rossmannie, na pierwszym miejscu w składzie olejek sojowy, dopiero drugi jest argan
2. Marion 7 efektów - używam do zabezpieczenia końcówek po myciu
3. Odżywka w sprayu bez spłukiwania Marion do włosów łamliwych - również w celu zabezpieczenia
4. Szampon ziołowy Radical wzmacniający - bez silikonów
5. Odżywka do spłukiwania Gliss Kur, opisywałam kilka postów wcześniej
6. Szampon Syoss do włosów suchych - dodaję dosłownie kropelkę, aby łatwiej rozprowadzić Radicala, wg mnie jak prawie każdy Syoss oblepia włosy, więc jestem z nim bardzo ostrożna.
Tak wygląda moja obecna pielęgnacja, mam zamiar wymieć odzywkę Gliss Kur na nowość z linii Nivea Long Repair - odzywkę w tubie :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz